Z ogromnym oburzeniem szefowie regionów i branż NSZZ „Solidarność” przyjęli stanowisko Komitetu Wykonawczego Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych (EKZZ), które nie potępiło Federacji Niezależnych Związków Zawodowych Rosji (FNPR), popierającej napaść Rosji na Ukrainę. Dyskusja nad zasadnością funkcjonowania Solidarności w międzynarodowych strukturach związkowych zdominowała spotkanie liderów Związku. Zgodnie oceniono, że dyskusja i ewentualne decyzje muszą zapaść na Krajowym Zjeździe Delegatów, który odbędzie się już w maju.
Podczas cyklicznego spotkania liderów Solidarności najważniejszym punktem była ocena ostatnich działań Solidarności na forum międzynarodowym, zmierzających do izolowania rosyjskiej centrali związkowej FNPR, która popiera agresję na Ukrainę.
W sytuacji, w której wszelkie organizacje na świecie izolują Rosjan popierających agresję, m.in. w sporcie, polityce, biznesie, postawa międzynarodowego ruchu związkowego jest skandaliczna
– powiedział Piotr Duda
Odniósł się przede wszystkim do ostatniego posiedzenia Komitetu Wykonawczego EKZZ, który wbrew wnioskowi Solidarności nie zdecydował się na jednoznaczną reakcję. Szczególnie krytycznie ocenił postawę Luci Visentiniego, sekretarza generalnego EKZZ. Uznał, że w Solidarności musi odbyć się dyskusja nad zasadnością funkcjonowania Związku w międzynarodowych strukturach związkowych, takich jak m.in. EKZZ, MKZZ, PERC.
– Najlepszym miejscem do takiej dyskusji jest Krajowy Zjazd Delegatów. Na szczęście odbywa się już za dwa miesiące – podsumował.
Ważnym tematem był również zbliżający się Krajowy Zjazd Delegatów, który odbędzie się pod koniec maja w Zakopanem.
Przewodniczący przypomniał o przyjętej specustawie o pomocy uchodźcom z Ukrainy, w której związki zawodowe zostały wpisane wprost jako podmioty mogące przyjmować zadania zlecone przez władze publiczne poza przetargami. To istotne, bo Solidarność bardzo silnie angażuje się w pomoc uchodźcom i będzie mogła korzystać z takich samych możliwości jak organizacje pożytku publicznego.