Po wyjątkowo bulwersującym komunikacie Federacji Niezależnych Związków Zawodowych Rosji, „Solidarność” zwróciła się z apelem do liderów międzynarodowych organizacji związków zawodowych, krajowych central związkowych, liderów federacji branżowych o wykluczenie rosyjskiej federacji o rozpoczęcie procedury natychmiastowego wykluczenia FNZZR z międzynarodowych struktur związkowych. – W jaki sposób można zareagować na tak nikczemne słowa? – pyta w liście Piotr Duda. Poniżej publikujemy pełną polską wersję listu.
Drodzy Przyjaciele,
Poniżej znajdziecie komunikat rosyjskiego FNPR opublikowany wczoraj wieczorem, w dniu otwartego ataku wojsk Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę, otwarcie wspierający łamiącego wszelkie cywilizowane zasady międzynarodowej koegzystencji Prezydenta Putina.
W SPRAWIE OPERACJI NA RZECZ UTRZYMANIA POKOJU
Komunikat służby prasowej Federacji Niezależnych Związków Zawodowych Rosji
Federacja Niezależnych Związków Zawodowych Rosji popiera decyzję prezydenta Rosji Władimira Putina o przeprowadzeniu operacji denazyfikacji Ukrainy. O przyszłości tego kraju muszą decydować jego mieszkańcy, ale ich wola nie może być forsowana przez bandy benderystów, nacjonalistów i nazistowskich kolaborantów. Współczujemy tym, którzy zostali zmuszeni do ewakuacji na terytorium Rosji z powodu regularnych ostrzałów i śmierci swoich bliskich. Rosyjskie związki zawodowe pomagają im, jak tylko mogą. Wierzymy, że na Ukrainę wróci pokój, że Ukraina stanie się demokratycznym, pokojowym, neutralnym państwem.
Hitlery i Zelenskije przychodzą i odchodzą, ale międzynarodowa solidarność robotników pozostaje.
Pokój narodom! Wojna z narodowymi faszystami!”
Drodzy Przyjaciele, Liderzy Międzynarodowych Organizacji Związków Zawodowych, Liderzy Krajowych Central Związkowych, Liderzy Federacji Branżowych,
W jaki sposób można zareagować na tak nikczemne słowa? W jaki sposób można tolerować tak fałszywe i niegodne zachowanie? Jak możemy my, związkowcy dążący do budowania dostatniego i spokojnego życia ludzi pracy w oparciu o pokój znosić tak otwarte i bezczelne wspieranie wojny? W jaki sposób my z Europy Środkowo-Wschodniej, z Bałkanów, z Krajów Bałtyckich, szczególnie doświadczeni dekadami i stuleciami niezmiennej rosyjskiej i sowieckiej opresji, niszczenia wszelkich przejawów niezależności, wspominający zamęczonych w KGB kazamatach, odbudowujący mozolnie gospodarki naszych krajów po dekadach Moskiewskiej centralnie planowanej produkcji niemal wyłącznie uzbrojenia i drutów kolczastych – jak długo będziemy znosić szantaż i warczenie wschodniej bestii i jej apologetów? Jak długo będziemy udawać, że FNPR jest równą nam w dążeniu do pokoju i dobrobytu demokratyczną organizacją związkową skoro otwarcie wspiera kolejny raz zniszczenie i grabież wobec narodu, który ośmiela się mieć własne zdanie, własne aspiracje, własne cele? Jak długo będziemy znosić rosyjską agresję, szkalowanie i nowomowę wobec tych, którzy samodzielnie, w oparciu o międzynarodowe uzgodnienia i gwarancje bezpieczeństwa supermocarstw chcą budować przyszłość swojego kraju i swoich rodzin w pokoju? Czy jesteśmy niewolnikami dyplomatycznego dwójmyślenia? Czy jesteśmy niewolnikami brudnych interesów i korupcji politycznej? Pytamy was o to otwarcie w dniu, gdy kolejni żołnierze i cywile padnie ofiarą krwiożerczego psychopaty.
Jako NSZZ „Solidarność”, jako pierwszy wolny i demokratyczny związek zawodowy w dawnym bloku komunistycznym, jako związek, który rozpoczął mozolny i bolesny proces wyzwalania naszego kraju, jak i całego regionu z okowów rosyjskiej tyranii, wzywamy wszystkie wolne i demokratyczne związki zawodowe w Europie i na świecie, wszystkie Międzynarodowe Organizacje Związkowe, wszystkie Federacje Branżowe do natychmiastowego rozpoczęcia procesu usunięcia rosyjskiego FNPR z naszych struktur, gdyż nie może być w nich miejsca dla wspierających wojnę, grabież i zniszczenie bandytów przebranych za związkowców.
Z takim apelem i wnioskiem zwracamy się do was dzisiaj, w drugim dniu inwazji Rosji na niepodległą Ukrainę. Z takim wnioskiem zwracamy się do Międzynarodowych Organizacji Związkowych, do federacji branżowych i wszystkich central związkowych na świecie. Odpowiedzcie sobie sami, we własnych sumieniach, czy potraficie po raz kolejny zamknąć oczy i udawać, że to tylko mała lokalna kłótnia.
Piotr Duda
Przewodniczący KK NSZZ „Solidarność”